Sezon grypowy w pełni, pogoda Nas jakoś tej zimy nie rozpieszcza, momentami pogubić się można jaka to akurat jest pora roku ;) Jak najwięcej jedzmy surówek, bogatych w witaminy i inne odżywcze składniki. Co prawda teraz i warzywa nie takie jak latem, ale lepszy rydz niż nic.. Jako sprzymierzeniec zdrowia mojej rodziny stoi wraz ze mną na straży Olej lniany który możecie kupić w ZIELONY NURT . Wytłoczony jest ze starannie dobranej mieszanki wysokolinolenowych odmian lnu uprawianych w Polsce, wyhodowanych metodą doboru naturalnego o bardzo dużej zawartości NNKT OMEGA-3 do 60%. O dobroczynności tychże kwasów chyba nikomu opowiadać nie muszę :)
Składniki:
3 łyżki oleju lnianego Zielony Nurt
łyżka suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią Piątnica
pęczek rzodkiewek
garśc pestek słonecznika
opakowanie miksu sałat z rukolą
kilka pomidorków koktajlowych
mała czerwona cebula
1 żólta papryka
Wykonanie: Miks sałat wykładamy do salaterki, dodajemy pokrojona w kostkę paprykę,cebulę pokrojoną w pólplasterki, połowki pomidorków koktajlowych oraz plasterki rzodkiewki. Do sałatki dodajemy suszone przyprawy, mieszamy, dodajemy olej, mieszamy delikatnie.Na wierzch posypujemy uprażonymi pestkami słonecznika Do przygotowania surówki użyłam oleju lnianego ze sklepu ZIELONY NURT
Aromatyczne suszone pomidory, czosnek i bazylię dostałam dzieki uprzejmości firmy PIĄTNICA
Olejem lnianym namiętnie karmiła nas mama kiedy byłyśmy małe... Jak można się domyślić, nie lubmy go :P Ale sałateczkę bez oleju z chęcią byśmy zjadły :)
Też robiłam sałatkę z olejem lnianym . Nawet smakowała mojej rodzinie .
OdpowiedzUsuńW mojej rodzinie napewno zostanie na dłużej ;)
Usuńmusi być bardzo smakowita :)
OdpowiedzUsuńkusi kolorami :)
Bardzo lubię miks sałatk, często na różne spoosby go podaję do obiadu
UsuńOlejem lnianym namiętnie karmiła nas mama kiedy byłyśmy małe... Jak można się domyślić, nie lubmy go :P Ale sałateczkę bez oleju z chęcią byśmy zjadły :)
OdpowiedzUsuńTo zaraz zrobię drugą bez oleju dla was :)
UsuńOj bez przesady, nie chcemy robić kłopotu :P
UsuńSuróweczka w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Danusiu
UsuńMusi być wspaniała :) Uwielbiam takie suróweczki...:)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja Aguś, też lubię takie surówki
UsuńPyszna :-) a olej lniany jest bardzo zdrowy :-)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńSamo zdrowie:)
OdpowiedzUsuńTakie najlepsze :) pyszne i zdrowe
Usuńjej rzodkiewkę zobaczyłam, byle do wiosny, ale u Ciebie już wiosennie:)
OdpowiedzUsuńDaleko jeszcze do tej wiosny, ale kiedyś musi nadejść w końcu
UsuńMniammmm! Sałatki mi skaczą po głowie już od długiego czasu.... Twoja jest. Cudna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńBardzo fajna ta przyprawa suszona i piękna zdrowa sałatka :-)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, przyprawa jest świetna
UsuńPomysł na sałatkę świetny. Wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńJaka kolorowa, chętnie bym taką zjadła.
OdpowiedzUsuńCzęstuj się Alu :)
Usuńbardzo smakowita suróweczka, pycha :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńA jakby dodać oliwę z oliwek zamiast oleju lnianego?
OdpowiedzUsuńPewnie że można czemu nie :) Ja do tej pory też używałam oliwy z oliwek do sałatek
UsuńGdzie można dostać taka mieszankę przypraw? Sałatka wygląda smakowicie��uwielbiam takie mieszanki salat��
OdpowiedzUsuńPrzyprawa dostępn w sklepie Piątnica, sklep internetowy, bezpośredni link powyżej we wpisie z przepisem na samym końcu
Usuń