BUŁECZKI Z JAGODAMI

Jagód w lesie zatrzęsienie. Grzechem byłoby nie wykorzystać tego do przygotowania pachnących, mięciutkich bułeczek. Ja już mam, a Wy przygotujecie?

Składniki:

1  kg mąki pszennej

220 g cukru

500 ml mleka

pół kostki drożdży ( 50 g)

2 żółtka

pól kostki margaryny

szczypta soli

0,5 kg owoców- u mnie jagody leśne- ale mogą być każde inne dowolne

kruszonka:

130 g mąki

65 g cukru

65 g margaryny

Wykonanie:

Z drożdży łyżki cukru, łyżki mąki i pól szklanki ciepłego mleka robimy zaczyn. W reszcie ciepłego mleka rozpuszczamy pozostały cukier. Margarynę rozpuszczamy i studzimy. Do mąki dodajemy mleko z cukrem, żółtka, sól. Wlewamy wyrośnięty rozczyn, wyrabiamy ciasto. Dodajemy wystudzoną margarynę, dokończamy wyrabianie. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy podwoi swoją objętość ciasto dzielimy na dwa kawałki, rozwałkowujemy. Większą szklanką wykrawamy koła, odstawiamy do podrośnięcia. po ok 15 minutach mniejszym naczyniem niż koła robimy zagłębienie w które układamy owoce. Odstawiamy jeszcze na 15 minut do podrośnięcia. Z mąki, cukru i masła robimy kruszonkę, którą posypujemy gotowe wyrośnięte bułeczki. Pieczemy ok 15 minut do zrumienienia.

Przepiękne deski ( m.i.n taka na jakiej podaję te bułeczki znajdziecie w pracowni SPOD HEBELKA