niedziela, 27 maja 2018

OBCA W ŚWIECIE SINGLI

Piękna, słoneczna niedziela. Po śniadanku spakowałam plecak i ruszyłam w plener. Uwielbiam te malownicze, wiejskie krajobrazy omijane po drodze, ta cisza wkoło, spokój.. Te kilka godzin minęło bardzo szybko, w przerwie skończyłam zaczętą wczoraj najnowszą powieść Krystyny Mirek ,,Obca w świecie singli". Na łonie natury pośród lasu i kwiatów ,,smakowała" jeszcze bardziej.
Ta jak i poprzednie książki pani Krystyny, tak i ta najnowsza, która premierę miała w środę tj. 23.05,  od pierwszych stron zachwyca piórem pisarki. Lekkość słowa, obfite przemyślenia. Od razu czuje się więź z bohaterami powieści, stają się oni nam bliscy, dzięki czemu jeszcze bardziej jesteśmy ciekawi dalszych losów. 
Kiedyś kawaler, stara panna...dziś po prostu- singiel.  To nowa moda dzisiejszych czasów, coraz więcej osób pozostaje solo. Jedni z wyboru, inni z przymusu, bo choćby i bardzo chcieli coś jednak nie pozwala zbudować tego szczęścia we dwoje. Los czasem przekornie burzy dotychczasowe szczęście, rzuca kłody pod nogi, przeciwnościami losu chce wzmocnić ..lub złamać. 
Tak i główna bohaterowie  z dnia na dzień zmieniają  swoje życie. 
Karolina- zdradzona, samotna matka na swoje barki bierze wychowanie dziecka i ratowanie upadającej knajpy, oraz Jakub- zapracowany na zabój kucharz, którego mimo luksusów zostawia żona, zabierając ze sobą ich dziecko o które mężczyzna chce walczyć. Los stawia tych dwoje na jednej drodze, by mogli pomóc sobie nawzajem w znalezieniu tej drogi do szczęścia. Staną się silni i niezależni. Wiedzą czego chcą. Nie szukają nowych miłości, nie są w stanie zaufać po zawodach miłosnych jakie ich spotkały. Stają się singlami z konieczności. Pewnymi siebie i dążącymi do postawionych celów. 
Bardzo przyjemnie razem z nimi przechodzimy o krok dalej, razem walczymy o coś co w życiu jest ważne. Książkę przeczytałam jednym tchem. Zrobiłam sobie przerwę na nocny sen by na drugi dzień zakończyć to czytanie, bo ciekawa byłam bardzo jak potoczą się losy Karoliny i Jakuba. Życie jest przewrotne . Dziś na wozie, jutro pod...Zawsze można jednak się podnieść by sięgnąć jeszcze wyżej. Nawet gwiazdy nie są tak bardzo wysoko jak mamy na kogo liczyć w swoim życiu. A ono pisze czasem najlepsze scenariusze. Zachęcam gorąco do lektury tej książki. To lekka, barwna powieść , która czyta się sama, wystarczy tylko przekładać kartki.
Autor: Krystyna Mirek
Wydawnictwo: EDIPRESSE KSIĄŻKI
Stron: 351
Oprawa: miękka

7 komentarzy:

  1. Książkę zapisuję do przeczytania :-) Świetna recenzja :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesująca książka. Nie znam autorki ale czytając recenzję zachęca mnie to do zapoznania się z jej literatura ;) i twórczością

    OdpowiedzUsuń
  3. Tą również z chęcią bym przeczytała bardzo ciekawa jestem jak zakończyły się losy bohaterów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam już kilka książek tej autorki, więc kolejną zapisuje do przeczytania ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio mam bardzo mało czasu na czytanie, wielka szkoda. Książka zapowiada się ciekawie -:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapowiada się świetna pozycja

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna, lekka pozycja :) Warta przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń