wtorek, 28 lutego 2017

SAŁATKA ŚLEDZIOWA Z JAJEM

Ostatki.. Trwają od tłustego czwartku, aż do środy popielcowej. Zamyka je święto śledzika ;) Wtedy też przygotowujemy różne smakołyki i żegnamy karnawał, witając tym samym postnego śledzika. Na tę okazję  i na jutrzejszą sucha środę przygotowałam dla Was zbiór moich przepisów ze śledziem w roli głównej właśnie. Zobaczcie jak może być pysznie. 
U mnie śledzik, tylko z Seko. Najlepszymi rybkami jakie jadłam ;)
Składniki:
Filety śledziowe lekko solone a'la Matjas w oleju 250 g, SEKO
1 czerwona cebula
żółta papryka
szczypiorek
4 jajka ugotowane na twardo
sos:
2 łyżki octu jabłkowego
2 łyżki musztardy
łyżeczka miodu akacjowego MIODY POLSKIE
2 łyżki oleju
sól,pieprz do smaku
Wykonanie:
Filety śledziowe kroimy w kostkę. Cebulę i paprykę również kroimy w kostkę. Jajka kroimy w ćwiartki, szczypiorek drobno siekamy. Na talerz wykładamy wszystkie składniki pomieszane ze sobą( oprócz jajek) . Wszystkie składniki sosu łączymy ze sobą, polewamy nim sałatkę, mieszamy.Na koniec wykładamy jajka pomiędzy sałatkę. 
Inne pomysły na śledzia:

poniedziałek, 27 lutego 2017

Z PAMIĘTNIKA ZAJĘTEJ WRÓŻKI

Byliście kiedyś u wróżki? Stawialiście sobie karty? Mnie jakoś nigdy nie wpadł do głowy pomysł, by wybiec w przyszłość, za pomocą pójścia do wróżki, która za pomocą szklanej kuli wywróży mi co mnie spotka w przyszłości. Nie, nie..nie dla mnie piątek trzynastego, czarny kot przebiegający mi drogę, horoskopy ani wróżby... Ale jak ktoś lubi, to dlaczego by nie? Najważniejsze, by utrzymać tę granicę pomiędzy fajną zabawą a uwierzeniem bez końca w te wszystkie wróżby i przepowiednie. Przerzucając kanały w tv, szczególnie późnym wieczorem uśmiecha się do Nas wróżka lub wróżbita, który dosłownie za klika złotych wydanych poprzez telefon powie Nam jak żyć ;) Jak czasem posłucham tych wszystkich ludzi, którzy naiwnie dzwonią i marnotrawią tak na prawdę swoje ciężko zarobione pieniądze, to aż nie wiem czy śmiać się, czy płakać momentami. 
Książka Ewy Zdunek ,,Z pamiętnika zajętej wróżki" to zapiski Emilii, która dostaje pracę w telewizji jako pełnoetatowa wróżka, radząca dzwoniącym telewidzom. Szkoda tylko, że sama sobie nie potrafi przewidzieć przyszłości, która wydaje się być jej już poukładana i idealna, tym bardziej że przy swoim boku ma wymarzonego faceta, który okażę się nie być wcale taki idealny ;) 
Sąsiadka i przyjaciółka zarazem, też nie ma lepiej ;) Również wplątuje się w niezrozumiałe sytuacje. Zawsze coś się dzieje, nie może być spokojnie ;)
Pełna humoru i ciepła książka, która zajęła mi dosłownie niecałe dwa wieczory. Z uśmiechem na ustach kończyłam ją czytać, choć przyznać trzeba, że troszkę akcji sensacyjnej  wplecionej w cala kompozycje nadaje jeszcze fajniejszego smaczku i sprawia że czyta się ją jeszcze chętniej. 
Książka ta , to kontynuacja ,,Z dziennika Samotnej wróżki". Zaczęłam, czytanie właśnie od drugiej części i przez chwilę zastanawiałam się czy poradzę sobie z wątkiem, który zaczyna się w poprzedniej części. moje obawy były jednak niepotrzebne, szybko zaczęłam wiedzieć o co tutaj chodzi ... i przepadłam. polecam i Wam !
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Autor: Ewa Zdunek
Stron: 304
Oprawa: miękka


KONKURS Z TEEKANNE

KONKURS - Jakie jest twoje ulubione miejsce do picia herbaty?

Wspólnie z firmą  TEEKANNE chciałabym Was zaprosić na konkurs. Proste pytanie, na które pewnie bez problemu odpowiecie: Jakie jest twoje ulubione miejsce do picia herbaty? Na pewno macie takie miejsca - praca, szkoła, miejsce w ulubionym fotelu, przy kominku. Liczymy na fajne odpowiedzi :-) Te najciekawiej przedstawione nagrodzimy. 































Regulamin konkursu:
1. Zadanie konkursowe polega na udzieleniu odpowiedzi na 
pytanie: 

Jakie jest twoje ulubione miejsce do picia herbaty?

Pod wpisem konkursowym proszę o podpisanie się (imieniem, 
nazwiskiem lub adresem e-mail). Jeżeli chcecie podzielić się 
fajnym zdjęciem, prześlijcie je na adres: 
konkurs.zmajeczkawkuchni@o2.pl  (w tytule wpisując 
KONKURS TEEKANNE) lub w wiadomości na FP 
2. Organizatorem konkursu jestem ja , a konkurs 
przeprowadzony zostanie na blogu i na fanpagu bloga na fb.
3. Czas trwania konkursu: od 27.02.2017 r. do 10.03.2017 r, 
do godziny 23.59.
5. W konkursie wygrywają trzy osoby. Nagrodami jest zestaw 
składający się z trzech opakowań herbat i podstawki pod torebki. 
6. Zwycięzców wybieram ja. Ogłoszenie wyników nastąpi 
do 14.03.2017 roku. Zwycięzcy zobowiązani są do podania 
danych teleadresowych. Jeżeli w ciągu 2 dni ich nie otrzymam, 
wybiorę kolejne osoby.
7. Fundatorem nagród jest Firma Teekanne. Nagrody zostaną 
wysłane na terenie RP.
8. Wzięcie udziału w konkursie jest dobrowolne i jednoznaczne z 
akceptacja regulaminu.
WYNIKI!!!
Serdecznie dziękujemy Wam za wszystkie zgłoszenia. 
Nagrodzilibyśmy Was wszystkich, niestety nagrody są tylko 
trzy i wędrują do:
1. Dominika Perkowska 
2. Anna Kempka
3.Co tak pachnie?
Gratulujemy i pod podanym adresem mailowym czekam na 
Wasze dane teleadresowe.

niedziela, 26 lutego 2017

KULECZKI LUSETKI

Szybki i nieziemsko smaczny deser? Ależ proszę bardzo. Kuleczki na bazie wafelków i kremu czekoladowego polecają się dla każdego łasucha ;)
Przepis powstał specjalnie na konkurs organizowany przez Lusette. Bardziej wydobyć smaku tych pysznych wafelków już chyba się nie da. Czekolada jeszcze bardziej podkreśla ich smak, wydobywając najlepsze doznania smakowe. 
Składniki:
200 g wafelków Lusette
250 g kremu czekoladowego
150 g prażonych orzechów z karmelem
łyżka mleka
tabliczka 100 g mlecznej czekolady
Wykonanie:
Wafelki kroimy na maleńkie kawałeczki, dodajemy do nich krem czekoladowy i drobno posiekane orzechy w karmelu. Wszystko dobrze mieszamy, odstawiamy na godzinę do lodówki. Po tym czasie rozpuszczamy czekoladę w garnuszku wlewając łyżkę mleka.  Formujemy kuleczki, każdą polewamy czekoladą, możemy posypać prażonymi orzechami z karmelem. 



















Odkryj swoją słodką przyjemność z wafelkami Lusette

sobota, 25 lutego 2017

PIZZA Z KURCZAKIEM I BROKUŁEM

Lubicie pizzę? Mało kto chyba nie lubi, co? Moi synowie ja uwielbiają i jedli by przy każdej okazji. Taka przyrządzona w domu smakuje im najbardziej, co mnie zresztą bardzo cieszy i dlatego często pojawia się na naszym stole. Z dodatkiem brokuła bardzo zdziwiła moich synów, ale została pochłonięta w kilka chwil z pytaniem kiedy zrobię kolejną :) Znaczy - dobra była :)
Składniki:
ciasto: 1 3/4 szkl mąki 
1/2 szklanka ciepłej wody 
1/4 kostki drożdży  
1/2 łyżeczka cukru 
/21 łyżeczka soli 
1/3 szklanki oleju
dodatkowo:
sos pomidorowy
30 dag piersi  z kurczaka
przyprawa gyros
150 g sera żółtego w kawałku
1 kulka mozzarelli
1/2 brokuła
kilka pomidorków koktajlowych 
pół czerwonej cebuli
Wykonanie:
*Z kilku łyżek mąki, połowy ciepłej wody, pokruszonych drożdży oraz cukru robimy zaczyn. *Kiedy zaczyn podrośnie dodajemy go do mąki, wody, soli i oleju. Zagniatamy elastyczne ciasto. Rozwałkowujemy. *Piersi z kurczaka kroimy na male paseczki, oprószamy przyprawą do gyrosa , obsmażamy na rumiano. Osączamy z nadmiaru tłuszczu. *Na gotowe rozwałkowane ciasto rozsmarowujemy sos,posypujemy starkowanym żółtym serem, układamy plastry mozzarelli, kawałki kurczaka, wkładamy do piekarnika na ok 8 minut. W tym czasie w garnku z posolona wodą gotujemy al dente różyczki brokuła. Studzimy. Po 8 minutach wyjmujemy pizze, układamy różyczki brokuła, piórka cebuli i połówki pomidorków. Zapiekamy jeszcze ok 5-7 minut. 

czwartek, 23 lutego 2017

CIASTECZKA ORZESZKI Z ORZESZKIEM

Tłusty czwartek... Królują dziś paczki, faworki, obwarzanki, róże i inne słodkości. A co byście powiedzieli na ciasteczka orzeszki? Wypełnione kajmakiem i z niespodzianką wewnątrz- orzeszkiem? Jesteście na tak?- to zapraszam ;)
Składniki:
2 szklanki mąki krupczatki
1 szklanka mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 kostka masła
2 żółtka
masa:
puszka masy kajmakowej
1/2 kostki masła
łyżeczka żelatyny
woda do żelatyny
orzechy laskowe całe
Wykonanie:
Mąki mieszamy ze sobą, dajemy proszek do pieczenia, zagniatamy ciasto z masłem i żółtkami. Z gotowego ciasta formujemy kuleczki wielkości orzecha laskowego, rozpłaszczamy, wkładamy do foremki do wypiekania orzeszków, pieczemy z obu stron. 
Upieczone połówki orzeszków studzimy.
Masa: 
Kajmak miksujemy z miękkim masłem. żelatynę zalewamy woda, kiedy napęcznieje podgrzewamy, przestudzamy, dodajemy do masy kajmakowej , miksujemy. Gotową masą przekładamy ciasteczka, do środka kazdego wkładamy jeszcze po 1 orzechu laskowym.

wtorek, 21 lutego 2017

PĄCZKI IDEALNE

Szukając pomysłu na tłusto czwartkowe wypieki zawsze warto też postawić na tradycyjne pączki. Te, z przepisu który już od lat jest w mojej rodzinie wypróbowany, obowiązkowo znajdują się na stole karnawałowym. Są przepyszne, łatwe do zrobienia, bo nie wymagają długiego wyrabiania i świetnie rosną. Polecam ten przepis nawet początkującym, na pewno będziecie zadowoleni z efektu.
Składniki:
1,2 kg mąki pszennej Młynomag
10 dag- kostka drożdży
250 g cukru
2 szklanki mleka
200 g masła
kieliszek  spirytusu
10 żółtek
marmolada- najlepsza twarda do wypieków, u mnie z dziką różą
Wykonanie:
Do wysokiego naczynia wlewamy mleko, wkruszamy drożdże, dodajemy po łyżce mąki i cukru, mieszamy i odstawiamy aż drożdże podrosną. W rondelku rozpuszczamy masło i studzimy. Żółtka ucieramy na puch z cukrem. Kiedy drożdże wyrosną dodajemy mąkę, utarte żółtka oraz wódkę. Mieszamy łyżką, dolewamy przestudzone masło, wyrabiamy dobrze ciasto. Odstawiamy na min 30 minut w ciepłe miejsce.Kiedy podrośnie odrywamy po kawałku ciasta, spłaszczamy, nakładamy powidła, zlepiamy, formujemy pączek, odstawiamy na stolnicę ,żeby podrosły, pieczemy na głębokim oleju. 
A tu moje inne propozycje tłustoczwartkowe:
GOFRY Z OWOCAMI
IDEALNE DROZDŻOWE ROGALIKI
FAWORKI DROŻDŻOWE
FAWORKI JAK U BABCI
RURKI Z KREMEM CYTRYNOWYM
SEROWE MINI PĄCZUSIE
ROGALIKI Z DŻEMEM

niedziela, 19 lutego 2017

,,MOC GRANATU" czyli o kobiecie ( nie ) tylko dla kobiet

Kobieta zmienną jest. 
Oj, jak bardzo o tym wiedzą Nasi partnerzy i osoby, z którymi przychodzi Nam żyć na co dzień ... Obawy, lęki, smutek, radość, gniew..Moc uczuć , które towarzyszą Nam, kobietom każdego dnia. 
Kobieta...niejedno ma imię...Dziś nauczycielka, jutro hostessa, by kolejnym razem być wyrafinowaną modelką, przyjaciółką czy kobietą do towarzystwa. Magda - główna bohaterka powieści, obnaża nam swoje Ja... swoje wnętrze. Robi to z premedytacją, bezwstydnie. Nie chce udawać kogoś innego, chce znaleźć swoje miejsce na Ziemi. Chce znaleźć odpowiedź na pytanie kim jest?  Kobieta o dwu twarzach - biseksualna studentka, szukająca przyjemności w seksie zarówno z kobietami , jak i mężczyznami. Jako nastolatka uzależniona od cięcia się żyletką, teraz sposobem na ból jest brutalny seks czy głodzenie się. Niczym kameleon zmienia swoje położenie w związkach , dochodząc  do momentu gdzie  jako uległa zachciankom sponsora kobieta jest na każde jego skinienie by spełniać jego można by rzecz pornograficzne zachcianki. Dopiero przeglądając swoje profesjonalnie wykonane zdjęcia znajduje spokoj duszy. Jej ukochana  sztuka staje się jej ostoją. 
Książka napisana bardzo śmiało. Zmysłowa, pobudzająca wyobraźnię , dość skandaliczna dzięki poruszanym tematem. Czy to tylko zmyślona powieść? Czy można tu znaleźć elementy czyjegoś prawdziwego życia? Kilkakrotnie się nad tym zastanawiałam, gdy ,,pochłaniałam " ją  niczym najlepsze ciastko. Odpowiedzi jednak tu nie znajdziemy , pozostanie to słodką tajemnicą autorki. Świetna lektura dla kobiet, ale myślę, że i niejeden Pan lubiący czytać, przepadłby w niej, aż do ostatniej kartki. 
Żałuję że zaczęłam moją przygodę czytelniczą  z  ta autorką od jej trzeciej książki, bo poprzednie tytuły składają się jakby w całość, ale nic straconego...Na pewno przeczytam i pozostałe. Pani Marta Motyl - przekonała mnie że warto! A jak Wasze odczucia? Przekonałam Was do tej nowości wydawniczej, która premierę miała kilka dni temu- 15 lutego br. ?
Autor: Marta Motyl
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Stron:280
Oprawa: miękka


piątek, 17 lutego 2017

PASZTET WIEPRZOWY W BOCZKU

Co podać na kanapki? Na pewno nie raz i nie dwa, zachodziliście w głowę, zadając właśnie to pytanie. Warto więc przygotowywać w domu różne mięsa i pasztety, które potem chętnie zjedzą Nasi domownicy. Dziś proponuję wieprzowy pasztet, z różnych rodzai mięs, który czyni go wyjątkowo smacznym.
Składniki:
80 dag łopatki wieprzowej
80 dag chudej karkówki
30 dag wątróbki wieprzowej
50 dag boczku wieprzowego
4 marchwie
2 pietruszki
1 cebula
2 bułki czerstwe
sól pieprz
gałka muształowa
liście laurowe- 5 sztuk
ziele ang- 6 ziaren
pieprz ziarnisty- 6 sztuk
15 plastrów boczku wędzonego
1 szklanka rosołu w którym gotowało się mięso
Wykonanie:
Mięso, oprócz wątróbki układamy w garnku razem z warzywami. Zalewamy wodą, dodajemy przyprawy, gotujemy ok 1 godz 20 minut. po tym czasie dokładamy wątróbkę, gotujemy jeszcze 10 minut. Wyłączamy gaz. Studzimy mięso i warzywa. Przepuszczamy wszystko trzykrotnie przez maszynkę. W trakcie mielenia dodajemy tez do przepuszczenia bułki moczone wcześniej w rosole w którym gotowało się mięso. Gotową masę mięsną, doprawiamy do smaku solą, pieprzem, gałką muszkatałową, wlewamy szklankę rosołu, dobrze mieszamy. Przekładamy do wyłożonych plastrami boczku foremek. Pieczemy ok godziny w 170 st.

czwartek, 16 lutego 2017

WYNIKI KONKURSU URODZINOWEGO

Kochani!
Otrzymałam wiele ciekawych i smacznych zgłoszeń. Wszystkie umieściłam w specjalnych albumach konkursowych. Każda konkurencja w oddzielnym albumie.
Wziaść udział można było trzykrotnie w zabawie:
* runda kreatywne danie ma urodziny
* runda danie  z przepisu blogowego
* runda nabiałowa
W każdej rundzie można było zgłosić dwa przepisy.
1.W rundzie nabiałowej jury byli pracownicy firmy Mlekovita, którzy to wybrali najbardziej nabiałowe danie z produktów dostępnych  w ich asortymencie. I tak, decyzją Mlekovity, kuferki z produktami mlecznymi otrzymują:
* Katarzyna Marczak- Serowy Słonecznik 
* Justyna Dragan - sernik z czarnej porzeczki z musem z białej czekolady
2.DANIE Z MOJEGO BLOGA.
W tej rundzie czekałam na zdjęcia potraw z przygotowanych z wykorzystaniem przepisów mojego autorstwa. Oceniałam nie zdjęcie, czy jego jakość. Pod uwagę brałam pozostawiony komentarz jaki do tego dania pisaliście.
I tak:
*Elżbieta Dymart- zestaw od SM Monki- kalendarz ścienny, kalendarz książkowy i przepisownik
*Magdalena Wojtanowicz- deska, łyżka , widelec- wygrawerowane wg Twojego pomysłu
*Gosia- zestaw Galeo, przyprawy i rękawica
*Marzena Pająk- zestaw olei Semco
*Wiesia Jachym- zestaw olei Semco

Trzecią rundą, była RUNDA KREATYWNA. Tu trzeba było przynieść coś na przyjęcie urodzinowe. Osoby wygrywające w rundzie nabiałowej i na danie z mojego przepisu, nie mogły już zostać nagrodzone, z pozostałych więc zgłoszeń wybrałam najlepsze. Niestety jak tu sprawiedliwie dać nagrody? Nazwy dan wpisałam na kartki i przypisując nagrodę odwracałam jedną kartkę. Kolejność jest więc przypadkowa tym razem . 
I tak:
*Dorota Wójcicka- deska łyzka i widelec wygrawerowane wg Twojego pomysłu
*Kamila Jankowska- zestaw filiżanek
* Marta Matusiewicz- zestaw olei Semco
* Magda Girsztowt- zestaw od SM Monki

* Agata Waksmudzka- zestaw od Galeo
*Anastazja- zestaw produktów Seko
* Ewelina Pędzikowska- miód od Miody Polskie
* Anna Kempka- szklany zestaw od Friends of Glass
Wybór był trudny, wybierając jak zauważyliście nie kierowałam się pięknym zdjęciem, czy mega wyszukanymi składnikami. Wszystkie dania można z łatwością przygotować w domu, na specjalną okazję, ale nie tylko.  Wszystkim moim wiernym fanom, dziękuję za to że ze mną jesteście. Staram się docenić każdego z Was, dziś jednak nagrody się wyczerpały, ale niedługo na moim blogu kolejne fajne konkursy ;) Już je dla Was nagrywam, kolejny za tydzień ;) Pozdrawiam
Zwycięzców proszę o przesłanie do piątku danych do wysyłki,na adres konkurs.zmajeczkawkuchni@o2.pl 
kto nie nadeśle danych wybiorę kolejnego zwycięzce. 

środa, 15 lutego 2017

KULECZKI BOUNTY

Idealne na jeden kęs, mocno kokosowe, otoczone pyszna mleczna czekoladą. Czy można chcieć coś więcej?
Składniki:
2 szklanki wiórków kokosowych
1/2 szklanki cukru pudru
100 ml śmietany kremówki
80 g masła
łyżeczka rumu lub olejek rumowy (kilka kropel )- dla dzieci
do polania:
tabliczka mlecznej czekolady
Wykonanie:
Rozpuścić masło, dodać śmietanę kremówkę. Następnie dodać wiórki wymieszane z cukrem pudrem oraz rum albo aromat. Odstawić do lodówki, aż masa zacznie tężeć. Formować kulki, przełożyć do papilotek. Każdą kulkę namoczyć z wierzchu w rozpuszczonej w kąpieli wodnej czekoladzie.

poniedziałek, 13 lutego 2017

BURACZANE SPAGHETTI

Kiedyś często zajadałam się carpacchio z buraka. Fajna przystawka, jeśli jedliście, to wiecie o czym mówię. Kiedy w moje ręce wpadła mi nowość od Fit@Easy- spaghetti z buraka, od razu wiedziałam jak je wykorzystam. To doskonała propozycja dla osób na diecie bezglutenowej, osób dbających o linię oraz dla zabieganych. Nie zawierają konserwantów ani sztucznych barwników, a oprócz tego pięknie prezentują się na talerzu. 
Warzywny makaron Fit&Easy odkryje przed Tobą sekrety delikatnego smaku buraka Alto. Ta podłużna odmiana charakteryzuje się słodkim smakiem, wyjątkową soczystością, bez ziemistego posmaku. Dzięki niemu stworzysz oryginalną sałatkę, kolorową zapiekankę i każde danie, jakie tylko podpowie Ci wyobraźnia. Makaron doskonale smakuje na surowo oraz po upieczeniu, zblanszowaniu lub usmażeniu. Na opakowaniu zamieszczone są kulinarne inspiracje, po które warto sięgnąć, aby przygotować wyśmienite danie.
Oprócz spaghetti buraczanego w ofercie znajdziemy też spaghetti z marchewki. Też pyszne.
Zapraszam Was na moją propozycję na wykorzystanie tego warzywa.
Składniki:
20 dag spagetti z buraka
kilka kostek sera feta
kilka włoskich orzechów
kilka pistacji surowych
garść rukoli
sos;
2 łyżki oleju lnianego
2 łyżki octu balsamicznego
1 łyżka miodu lipowego
sól,pieprz
Wykonanie:
Spaghetti  z buraka gotujemy ok 5 minut. Po tym czasie zlewamy wodę, studzimy. Orzechy drobno siekamy, dodajemy do buraków, dokładamy też rukolę. Przygotowujemy sos łącząc wszystkie składniki ze sobą. Polewamy nim buraki, dobrze mieszamy. Spaghetti układamy na talerzu, dopiero wtedy posypujemy pokruszoną fetą. Dodanie jej od razu do sałatki i mieszanie zabarwi ser na kolor buraka.