środa, 30 grudnia 2015

ŚMIETANOWIEC

Ciasto białe niczym śnieg...którego akurat u Nas w tym roku brakuje. Kusi swym delikatnym smakiem i rozpieszcza podniebienia każdego kto go spróbuje. Idealne na Sylwestra i Nowy Rok
 Składniki:
1/2 kostki masła 2 łyżki smalcu 2 całe jajka 2 żółtka 1/2 szkl śmietany 18 % łyżeczka proszku do pieczenia mąka- tyle ile weźmie ciasto
masa:
2 kubki po 330 ml śmietany kremówki
cukier puder do smaku
sok z cytryny
Wykonanie:
*Posiekać masła i smalec, dodać jajka i żółtka. Dodać śmietanę,wyrabiać ciasto podsypując mąkę- dać jej tyle żeby ciasto nie brało się do rąk. Wyrobione ciasto podzielić na 5 części. Każdą część upiec w temp 170 st przez 15 minut. Ostudzić. 
* Śmietanę ubić z dodatkiem cukru pudru ( dać do smaku wg upodobań) .Dodać sok z cytryny- tez wg własnego upodobania. 
*Placki przekładać ubitą kremówką.Górną warstwę też posmarować. Schłodzić. Podawać na drugi dzień, kiedy dobrze stężeje masa.

wtorek, 29 grudnia 2015

ZAWIJANY MAKOWIEC DROŻDŻOWY

Święta nie mogą się obejść bez maku...To fakt. Dobry makowiec to ciasto nie tylko świąteczne, chętnie sięgamy po nie przez cały rok. Tak jest  z tym, na którego przepis właśnie Wam przedstawiam- smakuje wybornie w święta ale i w zwykłe dni do kubka ciepłego mleka
Składniki:przepis na 4 makowce
1 kg mąki
10 żółtek
400 ml ciepłego mleka
aromat migdałowy
300 g masła
250 g cukru
szczypta soli
kostka drożdży- 10 dag
2 puszki masy makowej Helio
1 żółtko do posmarowania ciasta przed pieczeniem
do ozdobienia:
lukier
czekoladowa posypka
Wykonanie:
*Drożdże rozcieramy z łyżką cukru i pół szklanki mleka. Przykrywamy, odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
*Rozpuszczamy masło, odstawiamy do ostudzenia
*Żółtka ucieramy razem z cukrami, aromatem i szczyptą soli na puch.
* Mąkę przesiewamy. Dodajemy do niej wyrośnięte drożdże, ciepłe mleko oraz roztarte żółtka. Drewnianą łyżką dobrze mieszamy ciasto. Dolewamy masło, dalej mieszamy, jeśli jest zbyt kleiste, dosypujemy mąki. Wyrabiamy. Kiedy ładnie odchodzi od rąk, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na ok godzinę żeby podrosło. 
* Podrośnięte ciasto dzielimy na 4 części. Każdą rozwałkowujemy podsypując mąką. Na każdy rozwałkowany placek rozsmarowujemy pól puszki masy makowej. Po dłuższym boku zwijamy ciasto  w  roladę. Gotowe makowce układamy na blachy do pieczenia, odstawiamy na min 15 minut żeby podrosły. Po ty czasie smarujemy roztrzepanym żółtkiem, owijamy papierem do pieczenia, pieczemy ok 30 minut w 170 st.- do momentu ładnego zrumienienia. Gotowe studzimy. Zimne lukrujemy i ozdabiamy posypką czekoladową lub np skórką pomarańczową kandyzowaną- kto jak woli.

poniedziałek, 28 grudnia 2015

ŻEBERKA W SOSIE Z SUSZU OWOCOWEGO

Kompot z suszu to nieodłączny element każdej Wigilii, bynajmniej u mnie. W te święta przekonałam się, że susz owocowy oprócz zastosowania w kompocie, wspaniale komponuje się ze smakiem żeberek wieprzowych.Susz podczas gotowania rozpada się na mniejsze kawałki, zagęszcza sos, czyni go wyjątkowym. Wspaniale wzbogaca ich smak, czyniąc je wybornie smacznymi. Przekonajcie się sami
 Składniki:
1 kg żeberek ekstra mięsnych
sól,pieprz, ostra papryka
olej do smażenia
sos:
2 łyżki miodu
2 łyżki keczupu
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 łyżeczka ostrej papryki
1 szklanka wody
15 dag suszonych śliwek
15 dag suszonych moreli
Wykonanie:
Żeberka tniemy na kawałki z jedną kosteczką. Posypujemy solą, pieprzem oraz papryką. Obsmażamy na rumiano na oleju. Kiedy się zezłocą, przekładamy do garnka, wlewamy wodę oraz wrzucamy suszone owoce. Dusimy ok 15 minut. Po tym czasie dodajemy miód, keczup,
koncentrat pomidorowy oraz keczup i ostrą paprykę. Dusimy do miękkości mięsa i czasu, aż sos ładnie zgęstnieje i pokryje całe żeberka.

niedziela, 27 grudnia 2015

ORZECHOWIEC

Święta, święta i po świętach..masa szykowania, gotowania, pieczenia, a radości z błogiego czasu...- za mało. Chciałoby się więcej tych chwil, kiedy na chwilę czas staje w miejscu. Chwil, kiedy przy wspólnej kawie możemy delektować się pysznym ciastem i wspominać miłe chwile.Ciasto choć bardzo pracochłonne, smakiem wynagrodzi trud włożony w jego przygotowanie.
Składniki:
*ciasto:
25 dag margaryny
1/2 szklanki miodu
1 szklanka cukru
5 jajek
3,5 szkl mąki
2 łyżeczki sody
*krem z kaszy manny:
3 szkl mleka
3/4 szkl cukru
7 łyżek kaszy manny
20 dag masła
20 dag margaryny
sok z 2 cytryn
*krem orzechowy:
pół kg orzechów włoskich
5 dag margaryny
puszka masy orzechowej z kawałkami orzechów Helio
Wykonanie:
1.*ciasto: Rozpuścić margarynę, dodać miód i cukier, zagotować. Mąkę wymieszać z sodą, dodać do wystudzonej masy, wymieszać. Dodać jajka, zagnieść ciasto i podzielić je na 3 części. 
2.*masa orzechowa: rozpuścić margarynę, dodać masę orzechową oraz rozdrobnione orzechy włoskie. 
3.*Na blachy wyłożyć wcześniej podzielone ciasto. 2 placki upiec bez niczego - ok 15 minut w 180 st. Na trzeci placek wyłożyć masę orzechową- piec też 15 minut w 180 st.( w trakcie pieczenia masa będzie bardzo rzadka, potem jednak zgęstnieje w trakcie studzenia). Ostudzić.
4.* masa z kaszy manny : Na mleku ugotować kaszę, wystudzić. Na puch zmiksować masło i margarynę -o temp. pokojowej. Po łyżce dodawać wystudzoną kaszę , następnie sok z cytryny. 
5.* Na 1 placek wyłożyć połowę masy z kaszy, przykryć kolejnym plackiem, wyłożyć resztę masy z kaszy, przykryć plackiem z masą orzechową. Odstawić do lodówki do stężenia.

wtorek, 22 grudnia 2015

SEZON NA .. ŚLEDZIA

Zbliża się Wigilia. W domu pachnie środkami czystości,gdzieniegdzie choinką, a także pierwszymi przygotowaniami kulinarnymi.Na każdej kolacji Wigilijnej i w dzień Wigilii w który tez obowiązuje post ważna rolę odgrywa śledź. 
Ile kucharek, tyle sposobów jego przygotowania. Każda z Nas ma swoje ,czasem z pokolenia na pokolenie przekazywane sposoby na tę rybkę. Dziś chcę Wam pokazać jak smacznie i szybko można te śledzie przygotować by nie były nudne. Dwa przepisy które na pewno znajdą się na tegorocznym odświętnym stole oraz linki do poprzednich wpisów, które ukazały się na moim blogu już wcześniej.
Dzięki uprzejmości firmy Seko, w tym roku to właśnie takie śledzie zagoszczą w moim domu. Przyznać się Wam muszę , że gdy otrzymałam produkty to byłam bardzo sceptycznie nastawiona do dań gotowych, ponieważ nigdy takowych nie kupowałam, z powodu ich nieciekawego jak dla mnie smaku. Tutaj rozczarowałam się pozytywnie, gdyż śledzie są mięciutkie, bielutkie, bez skóry, idealnie doprawione, po prostu chciało się ich jeść. 
Śledzie z ziołami  w oleju SEKO





Filety z olejem wiejskim SEKO
Oprócz produktów gotowych do spożycia Seko proponuje także filety na tackach, z których możemy wyczarować pyszne dania główne, przystawki czy sałatki.
Zobaczcie co ja przygotowałam swojej rodzinie.
* ŚLEDŹ POD PIERZYNKĄ:
1 opakowanie filetów z zielonymi oliwkami i kaparami SEKO
1 duży ugotowany burak
1 cebula
4 ogórki kiszone
majonez
sól, pieprz
5 jajek ugotowanych na twardo
Filety śledziowe kroimy w kosteczkę. Drobno siekamy cebulę, ogórka kiszonego kroimy na małą kosteczkę. Oddzielnie siekamy białko i żółtko, buraka tarkujemy na tarce na średnich oczkach. W salaterce, lub małych naczynkach przezroczystych układami warstwami : śledź, ogórek kiszony, cebula, białko, majonez, buraki, śledź, żółtka. Każdą warstwę doprawiamy wg uznania.

*ŚLEDŹ Z SUSZONYMI POMIDORAMI:
1 tacka filetów z papryczką pepperoni SEKO
1 słoik suszonych pomidorów z ziołami
1 łyżka ziół prowansalskich
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 ząbek czosnku
Filety kroimy na mniejsze kawałki. Układamy w dużym słoju. Olejem z pomidorów zalewamy śledzie, dodajemy pokrojone suszone pomidory, zioła, paprykę oraz czosnek. Wszystko delikatnie przemieszamy, odstawiamy na min noc do lodówki, żeby smaki się przegryzły. 
Używanie takich gotowych filetów ma dużo zalet. Jest idealnie słone, idealnie przyprawione, filet jest bez skóry. Dania z ich użyciem możemy przygotować w kilka chwil.
*INNE DANIA ZE ŚLEDZIA ZNAJDZIECIE TUTAJ ( do nich też możecie śmiało wykorzystać produkty SEKO):
OCTOWE ROLMOPSY
* ŚLEDZIE W ŚMIETANIE
*SAŁATKA ŚLEDZIOWA W JABŁKU
*ŚLEDZIE CYTRYNOWE
*ŚLEDZIE PO KASZUBSKU
*ŚLEDZIE PO JAPOŃSKU

sobota, 19 grudnia 2015

PRZEDŚWIĄTECZNE ZAKUPY, BIEGANINA...A JA MAM SPOKÓJ DZIĘKI FRISCO

Święta tuż, tuż... dywany potrzepane, porządki porobione...Teraz czas na zakupy, te małe i te duże- każdy z Nas będzie je robił na pewno kilkanaście razy, bo to tego nie ma, to o tym zapomnieliśmy. Jako, że każdego roku nanosi się człowiek tych toreb co nie miara, w tym roku postanowiłam sobie troszkę ulżyć i cięższe rzeczy zamówiłam we FRISCO -supermarkecie internetowym. Dostaniecie tam wszystko- od spożywki( w tym także mrożonki) poprzez chemię, kosmetyki, artykuły dla dzieci i produkty dla zwierząt, a także propozycje prezentowe. To wszystko bez wychodzenia z domu, z bezpłatną dostawą.
Przy kubku gorącej herbaty lub kawy wybieramy spośród wielu produktów i tego samego dnia mamy zakupy u siebie. Co jeśli mieszkamy dalej od miejsca stacjonarnego funkcjonowania sklepu? Już na drugi dzień od złożenia zamówienia nasze zakupy dostarczy Nam kurier. Prawda ,że proste? A ile przy tym zaoszczędzimy czasu. Ile pieniędzy, bo  w ofercie mamy wiele produktów różnych firm , by móc wybrać te najbardziej odpowiadające Nam cenowo i jakościowo. Zapraszam Was na stronę  FRISCO na zakupy nie tylko przedświąteczne. Za pierwszą rejestrację, wybór newslettera czy ściągniecie sklepowej aplikacji na telefon dostaniecie świetne rabaty. Polecam! Dodatkowo robiąc zakupy jeszcze przed Bożym Narodzeniem, załapiecie się na świetne promocje.

piątek, 18 grudnia 2015

SERNIK Z MASĄ ORZECHOWĄ

Jak święta to musi być też koniecznie sernik. Często jednak nie pieczemy go ze względu na ryzyko opadnięcia. Dziś podaję przepis na sernik który ładnie rośnie i nie opada, a do tego ma w sobie tylko odrobinę mąki. Zobaczcie sami jak łatwo od dziś można upiec dobry sernik
 Składniki:
1 kg sera dwukrotnie zmielonego
 6 jajek 
1,5 szklanki cukru 
1 opakowanie cukru waniliowego 
1 kostka margaryny
1 budyń waniliowy 
2 łyżki mąki 
1 łyżka mąki ziemniaczanej 
1 łyżka mleka 

opakowanie herbatników 
1 puszka masy orzechowej z kawałkami orzechówHelio
Wykonanie:

Margarynę rozpuszczamy i studzimy. Oddzielamy białka od żółtek, ubijamy pianę. Żółtka dodajemy do sera, miksujemy, dodajemy cukry, mąki, mleko, proszek budyniowy, miksujemy. Dodajemy ostudzony tłuszcz, na koniec pianę, mieszamy delikatnie. Do prodiża wykładamy  papier, obkładamy herbatnikami, wylewamy masą serową, pieczemy 60 minut. Studzimy  upieczone ciasto, smarujemy masą orzechową.Odstawiamy do lodówki- najlepiej na noc.

czwartek, 17 grudnia 2015

WYNIKI MIKOŁAJKOWEGO KONKURSU

Kochani!
Dobiegł końca nasz Mikołajkowy konkurs, gdzie zdobyć można było ręcznie robione produkty do swojej kuchni.
Pytanie  na jakie trzeba było udzielić odpowiedzi, było następujące:
Jakim świątecznym-sentymentalnym daniem poczęstowałbyś Świętego Mikołaja i dlaczego akurat takim?
Otrzymaliśmy sporo zgłoszeń. Konkurs odbywał się i na blogu i na fanpagu na fb. Z tych dwóch miejsc dodane zgłoszenia były brane pod uwagę.Niektórzy z Was dodając zgłoszenie tutaj przysyłało jeszcze zdjęcie na @- tym samym podsycając nasz głód. Wybór był trudny, ale wybraliśmy smaczne i ciekawie uzasadnione przysmaki dla Mikołaja.Komu się nie udało, już teraz zapraszam na początku stycznia na wielki konkurs urodzinowy. Będzie wiele pięknych nagród.
I tak:
*DESKA KUCHENNA-
 Sandra Siebert-Smak świąt Bożego Narodzenia nierozerwalnie kojarzy mi się ze smakiem prawdziwego, tradycyjnego sernika. Przygotowywała go moja babcia, później mama a teraz ja piekę go na Święta. Pojawia się u nas tylko raz w roku... zawsze na Boże Narodzenie. Może w tym tkwi jego urok, że czekamy na niego cały rok? A może w tym, że zawsze przygotowujemy go razem, rodzinnie?

Pamiętam jak jako mała dziewczynka wkładałam paluchy do glinianej makutry gdzie tata dokładnie łączył składniki. Wyjadał każdy, ale tak żeby mama nie widziała bo inaczej karciła, że masy będzie za mało :)
Moim i siostry zadaniem było ubijanie piany z białek metalową trzepaczką. Każda miała swój talerz z białkami i konkurowałyśmy w tym, która pierwsza ubije zawartość. Ręce bolały od ubijania ale nagroda była pyszna i warta poświęcenia. 
W serniku niby najważniejsze jest to żeby się udał... ale dla nas to nie było ważne. Udawał się zawsze ale to wspólne pieczenie było w tym wszystkim najważniejsze :)
Takich pięknych, świątecznych wspomnień życzę wszystkim rodzinom.
Wesołych Świąt :)
*ZESTAW DO KAWY
Gotowanie to Proste- Mikołaja poczęstowałbym moimi ciasteczkami maślanymi z kubkiem gorącego mleka. Mam sentyment do tych ciasteczek gdyż od czasów dzieciństwa mama zawsze takie ciasteczka piekła na święta, a ja uwielbiałam je moczyć w mleku, więc myślę, że mikołajowi też by posmakowały 
Emotikon smile* ZESTAW DO ZIÓŁ
Małgorzata Niewiadomska- Kochany Święty Mikołaju poczęstowałabym Cię grzybkami na zsiadłym mleku, które zawsze przygotowywała mi moja prababcia. Bo to właśnie ona podsycała i umocniała moją wiarę w Ciebie, wtedy kiedy moi koledzy przestwali w ciebie wierzyć. To ona przypominała mi o ciastkach i o kubku mleka który zostawiałam zawsze dla Ciebie, to ona sprawiła, że stałeś się magiczny i wyjątkowy i jesteś do tej pory ; ) Więc właśnie grzybkami bym cię poczęstowała z nadzieją i wiarą w to, że magia pomimo moich 30 lat nadal działa Emotikon grinWszystkim serdecznie gratulujemy. Na Wasze dane teleadresowe czekam pod adresem mailowym majka190382@o2.pl Pośpieszcie się z podesłaniem, to swoje prezenty zdążycie dostać jeszcze przed Świętami.

wtorek, 15 grudnia 2015

PIZZA Z KURCZAKIEM

Święta świętami,przygotowania przygotowaniami... ale dzieci też upominają się o coś dobrego tylko dla nich. Przygotowałam więc pizzę. Pyszną, z serowym rantem. podałam ją na wspaniałej desce, którą otrzymałam od GRACIARNI - koniecznie zajrzyjcie do tej strony z duszą, rzeczy przepiękne!
 Składniki:
3,5 szkl mąki
1 szklanka ciepłej wody
1/2 kostki drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1/2 szklanki oleju
dodatki:
40 dag piersi z kurczaka
20 plastrów żółtego sera
pół puszki kukurydzy
pół puszki zielonego groszku
5 plastrów boczku wędzonego
1 opakowanie mozzarelli
zioła prowansalskie
przecier pomidorowy Krokus
Wykonanie:
*Z kilku łyżek mąki, połowy ciepłej wody, pokruszonych drożdży oraz cukru robimy zaczyn. 
*Pierś z kurczaka oprószamy solą i pieprzem. Obsmażamy na oleju.Osączamy
*Kiedy zaczyn podrośnie dodajemy go do mąki, wody, soli i oleju. Zagniatamy elastyczne ciasto. Rozwałkowujemy. 
*Na brzegi pizzy wykładamy pokrojony w paski żółty ser, zawijamy brzegi. 
*Na pozostałe ciasto wykładamy kilka łyżek przecieru, rozsmarowujemy. Układamy plastry żółtego sera, obok plastry mozzarelli, pomiędzy wykładamy osączonego kurczaka,plastry boczku, osączona kukurydzę, groszek, piórka cebuli, całość posypujemy ziołami prowansalskimi. Gotową zapiekamy ok 15 minut.
Przepis bierze udział w konkursie LAYMAN OD KUCHNI – BITWA NA PRZEPISY
http://www.layman.pl/bitwa-na-przepisy


sobota, 12 grudnia 2015

I MNIE DOPADŁO....CZYLI MLEKO Z CZOSNKIEM I MIODEM NA PRZEZIĘBIENIE

Pogoda jaka jest każdy widzi. Dziś przymrozek, jutro deszcz...Naokoło mnóstwo chorych, zakatarzonych, kaszlących osób. Dopadło i mnie...Najpierw łamanie w kościach, gorączka, teraz doszedł okropny katar i kichanie...Miód, czosnek, cytryna, napar z lipy, domowy sok malinowy...To jedyne lekarstwa, którymi mogę się ratować przy moim leku, który biorę. Jest to trudne, ale łapię się wszystkiego co możliwe. Leżąc pod ciepłym kocem przypomniałam sobie o jeszcze jednym typowo babcinym sposobie. Moja babcia przy każdym przeziębieniu leczyła mnie gorącym mlekiem z czosnkiem i miodem. Wszystkie składniki dobroczynnie wpływają na nasz organizm. Należy tylko pamiętać, by mleko nie zawrzało, ponieważ powyżej 60 st. czosnek traci swoje cenne właściwości antybiotyczne.
 Składniki:
szklanka mleka
2 ząbki czosnku
1 łyżka miodu
1 łyżeczka masła
Wykonanie:
Mleko podgrzewamy, dodajemy masło aby się rozpuściło, miód, przeciśnięty przez praskę czosnek. Pijemy na gorąco. Najlepiej 2- 3 razy dziennie.

czwartek, 10 grudnia 2015

RYBA PO GRECKU

Nie wiem jak u Was, ale u mnie na Wigilię ryba po grecku musi być obowiązkowo. Ile kucharek tyle szkól jej przygotowania. Niektórzy dodają więcej składników do sosu, u mnie jest tylko marchew, cebula i przecier pomidorowy. Nic więcej nie dodaję. Taka jest najlepsza. I taką się zajadamy nie tylko na Wigilię ale i w święta- zimna najlepsza !
 Składniki:
1 kg filetu z morszczuka- może być inna ryba
mąka do panierki
olej do smażenia
5 marchwi
3 cebule
słoiczek koncentratu pomidorowego
sól,cukier do smaku
3/4 szkl wody
3 łyżki oleju
Wykonanie:
Filet z morszczuka oprószamy solą, pieprzem, obtaczamy w mące, smażymu na rumiano na rozgrzanym oleju. Osączamy z nadmiaru tłuszczu.Cebulę kroimy w piórka, marchew ścieramy na tarce o buraczanych oczkach. Do garnuszka wlewamy wodę i olej. Wrzucamy posiekaną cebulę oraz marchew. Dusimy na małym ogniu do miękkości warzyw. Oprószamy solą, mieszamy. Dodajemy koncentrat pomidorowy, dokładnie mieszamy żeby dobrze rozprowadził się na warzywach. Doprawiaqmy do smaku solą i cukrem - musi być delikatnie słodkie. Do dużej salaterki wykładamy porcję sosu z warzywami , na to warstwę ryby, przykrywamy znów warzywami, następnie znów ryba...i tak do wykończenia dania. Wierzchnia warstwa musi być sos. Odstawiamy do lodówki na min. noc. Wtedy podajemy.
Przepis bierze udział w konkursie LAYMAN OD KUCHNI – BITWA NA PRZEPISY
http://www.layman.pl/bitwa-na-przepisy

wtorek, 8 grudnia 2015

MAKOWE KULE W MIGDAŁOWEJ ZUPIE

Kutia to traddycyjne danie Wigilijne w moim domu. Oryginalna była przygotowywana z dodatkiem pszenicy, nieco szybsza wersja z pęczakiem lub łazankami. Drugą tradycyjną potrawą jest zupa migdałowa. Ja dziś zapraszam oryginalną kutię podaną w formie kuleczek w  aksamitnej zupie migdałowej. Dwie tradycyjne potrawy w mojej nowej, ulepszonej wersji. Danie to posmakuje każdemu wielbicielowi słodkości, które też muszą się przecież znaleźć na Wigilijnym stole.
 Zupa migdałowa:
1 litr mleka
10 dag mielonych migdałów
miód do nadania słodkości
Do rondelka wlewamy mleko , dodajemy migdały. Gotujemy około 15 minut.
Dodajemy miodu do smaku i nadania słodyczy. Po zdjęciu zupy z ognia
zaciągamy ją żółtkiem.
2.Kulki makowe:
*puszka masy makowej
*garść makaronu łazanki 
*odrobina cynamonu świeżo startego
*kilka suszonych żurawin
Do gotowej masy makowej dodaję jeszcze odrobinę pokrojonej suszonej żurawiny oraz startego cynamonu do smaku. (Możemy rownież przygotować własną domową masę makową, ja tym razem skorzystałam z gotowej , bo
nigdzie nie kupiłam maku ).Makaron łazanki gotujemy na półtwardo i dodajemy do masy makowej. szystko dobrze mieszamy. Formujemy małe kuleczki.
3. Do talerzy rozlewamy po łyżce zimnej zupy migdałowej, układamy na talerz kulki makowe. Całość posypujemy odrobiną tartych oraz uprażonych płatków migdałów.SMACZNEGO!!!
Przepis bierze udział w konkursie LAYMAN OD KUCHNI – BITWA NA PRZEPISY
http://www.layman.pl/bitwa-na-przepisy

poniedziałek, 7 grudnia 2015

PRAWDZIWY CUKIER WANILIOWY

Taki który zrobimy w domy na pewno będzie waniliowy, wszystkie kupowane to cukry wanilinowe- nie mające nic wspólnego z prawdziwą wanilią. Zróbmy własny w domu i cieszmy się wspaniałymi wypiekami nie tylko na święta
 Składniki:
1 szklanka cukru
2 laski wanilii
Wykonanie:
Laski wanilii wydrążamy z nasionek, dodajemy je do cukru, dobrze mieszamy lub blendujemy. pozostałe waniliowe pałeczki wtykamy do cukru. Odstawiamy, żeby cukier przechodził aromatem.Przechowujemy w zakręconym słoiku.
PS: Ja swój słoik otrzymałam od Friends of Glass - I love Glass

niedziela, 6 grudnia 2015

MIKOŁAJKOWY KONKURS

Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej..Pomału zaczynamy planować prezenty, świąteczne menu...
6 grudnia wedle tradycji, w dniu świętego Mikołaja pomocnicy Mikusia zostawiają wszystkim grzecznym dzieciom ( i nie tylko..) drobne upominki do skarpet ;)
Ja wierzę, że czytelnicy mojego bloga też byli grzeczni i zasłużyli na piękne upominki. Postanowiłam więc zorganizować Mikołajkowy konkurs do którego zapraszam wszystkich bez wyjątku.
Tym razem naszym Mikołajem będzie GRACIARNIA . Pan Grzegorz- nasz Mikołaj- z kawałków drewna potrafi wyczarować prawdziwe cuda, jedyne i niepowtarzalne- dwóch takich samych rzeczy tam nie znajdziemy. Każdy produkt ma swoją duszę. I to jest właśnie piękne.
Zobaczcie co nasz Mikołaj ma do obdarowania:
*deska kuchenna

 *zestaw do przypraw:

*zestaw do kawy:
Nagrody są trzy. Każdy z Was może wziąć udział w konkursie wiele razy, wygrać można tylko jeden raz. Aby dać sobie szansę na wygranie tych pięknych rzeczy, wystarczy, że:
-W komentarzu do  posta konkursowego na blogu, lub do posta na fanpagu mojego bloga na fb ( Z MAJECZKĄ W KUCHNI) zostaw odpowiedź na pytanie : Jakim świątecznym-sentymentalnym daniem poczęstowałbyś Świętego Mikołaja i dlaczego akurat takim?- zdjęcia nie są koniecznie, jeśli jednak chcesz jeszcze bardziej rozbudzić Mikołajowy apetyt możesz je podesłać na majka190382@o2.pl
- Mikołajowi będzie bardzo miło jeśli polubisz jego fanpage na fb- GRACIARNIA
-Możecie rownież polubić fanpage Z MAJECZKĄ W KUCHNI 
-Konkurs trwa od 6.12- 15.12.2015
-Zwycięzców wybierzemy w ciągu 3 dni od ogłoszenia wyników
-Mój blog jest organizatorem konkursu, sponsorem jest Graciarnia i wysyła ona nagrody tylko na terenie Polski.
-Udział w konkursie jest dobrowolny, jeśli nie chcesz, nie musisz w nim brać udziału.

piątek, 4 grudnia 2015

OCTOWE ROLMOPSY

Wigilia nie może obejść się bez ryb. Śledzie też są obowiązkowe na tym świątecznym , wyjątkowo zastawionym stole. W tym roku w moim menu znajdą się też te octowe rolmopsy, z warzywami- pyszne
 Składniki:
6 filetów śledziowych solonych
czerwona papryka
1 czerwona cebula
3 ogórki octowe
musztarda 
marynata octowa:
2 szkl wody
2 szkl octu
7 łyżek cukru
łyżeczka soli
1 cebula
2 liście laurowe
3 ziela ang
6 ziaren pieprzu kolorowego
Wykonanie:
Śledzie moczymy do pożądanej słoności. Ocet zagotować z wodą, cukrem i resztą przypraw oraz plastrami cebul. Zagotować i ostudzić. Zimną zalewą zalać płaty śledziowe. Odstawić na noc. Na drugi dzień pokroić ogórki i paprykę w paski. Osączyć śledzie
z marynaty, posmarować cienką warstwą musztardy,na każdym płacie ułożyć cebulę z marynaty, paprykę i ogórka, zwinąć , spiąć wykałaczką.