Składniki:
4 szklanki obranej, starkowanej na tarce o dużych oczkach i odciśniętej cukinii
3 marchewki starkowane na tarce o dużych oczkach
2 cebule- pokrojone w piórka, zeszklone
szklanka posiekanej natki pietruszki
3 jajka
1/3 szklanki oleju
1 szklanka bułki tartej
sól- 1 łyżka
pieprz
Wykonanie:
Do miski wrzucamy cukinie, marchewkę, zeszkloną cebulę. Wbijamy jajka, wsypujemy bułkę tartą, wlewamy olej, doprawiamy. Mieszamy dokładnie, wykładamy do foremek keksówek. Pieczemy godzinę w 170 st.
Fajny ten pasztet, świetna alternatywa dla mięsnego pasztetu :)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł:)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie się prezentuje! Z chęcią spróbowałabym plasterek takiego pasztetu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cukinię, ale pasztetu z niej jeszcze nie robiłam. Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńCiekawa, bezmięsna propozycja :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł, robiłam z soczewicy z cukinii jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuń