Składniki:
ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżki cukru pudru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
170 g masła
100 g serka waniliowego homogenizowanego
4-5 jabłek
cynamon
lukier:
2 łyżki śmietany 18%
3/4 szklanki cukru pudru
Wykonanie:
*Do miski wsypujemy mąkę, cukier puder, proszek do pieczenia, wbijamy jajko, dodajemy serek, dodajemy posiekane mocno schłodzone masło, zagniatamy ciasto.Jeśli klei się do rąk dosypujemy mąki.
*Zagniecione ciasto dzielimy na dwie części. Jedną część rozwałkowujemy , układamy na dnie formy.
*Jabłka obieramy, przekrawamy na połówki, wycinamy gniazda nasienne. Układamy na cieście zostawiając odstępy między jabłkami. Posypujemy cynamonem dość obficie.
*Drugą część ciasta rozwałkowujemy, przykrywamy jabłka, dociskamy boki ciasta aby się zlepiły.
*Pieczemy 40 minut w 170 st.
*Śmietanę mieszamy z cukrem pudrem, dobrze mieszamy by nie było grudek. Jeszcze ciepłe ciasto polewamy lukrem. Zostawiamy do wystygnięcia.
Kocham szarlotkę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam takie ciasta :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńJa też takie lubię
Usuńprzeczytałam z parówkami i sobie myślę what the fuck :P ale szarlotkę też lubię xD
OdpowiedzUsuńZ parówkami już nie byłoby pewnie tak smacznie
UsuńBardzo lubię szarlotki. Często piekę takie z dużymi ćwiartkami jabłek, bo lubię, kiedy wyczuwa się jabłka w szarlotce. Pysznie. Miłego dnia Majeczko :)
OdpowiedzUsuńBo szarlotka wtedy smakuje szarlotką, też takie lubię
UsuńWygląda niesamowicie. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńKażda szarlotka jest pyszna :-)
OdpowiedzUsuńOj tak, wielbiciele szarlotek żadną nie pogardzą
UsuńMniam! Prezentuje się rewelacyjnie i myślę, że tak samo smakuje :) Pycha!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie
Usuńtakiej to jeszcze nie robiłam,pysznie wygląda !
OdpowiedzUsuńI taka też jest ;)
Usuńbardzo ją lubię i często robię;)
OdpowiedzUsuńTakiej nie jadłam, ale podoba mi się sposób użycia jabłek w połówkach ;)
OdpowiedzUsuńPiekłam ta szarlotkę jest pyszna.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie można takiej szarlotce odmówić <3
OdpowiedzUsuńPyszna jest, ostatni raz piekłam ją rok temu :)
OdpowiedzUsuń