FAWORKI DROŻDŻOWE

Zegary przestawiliśmy na czas zimowy, a co za tym idzie przedłużylismy wieczory. Właśnie w takie długie, nudne a czasem do tego deszczowe dni często z mojąrodziną bierzemy się za wspólne pieczenie faworków. Ktoś wałkuje ciasto, ktoś wycina, ktoś nadaje kształ, a ja smażę :) Moja funkcja jest niezmienna. Naszymi ulubionymi faworkami na jesień są te drożdżowe. Dziś podzielić się chce z Wami niezaowdnym przepisem , faworki wychodzą palce lizać! Spróbujcie sami

 Składniki:
1 kg mąki
1 łyżeczka soli
4 łyżki cukru
2/3 kostki margaryny
2 szklanki ciepłego mleka
kostka drożdży
4 jajka
olej do usmażenia ok 1 litra
Wykonanie:
*Kruszymy drożdzę dodajemy do nich 2  łyżki cukru, 2 łyżki mąki oraz 1/2 szkl ciepłego mleka. Odstawiamy w ciepłe miejsce aż do urośnięcia rozczynu
*Jajka ucieramy z cukrem i solą, dodajemy mąkę, rozpuszczoną wczesniej margarynę, drożdże oraz mleko. Wyrabiamy ciasto, które nastepnie odstawiamy w ciepłe miejsce na ok pól godz do wyrośnięcia. 
* Ciasto rozwałkowujemy, kroimy w paseczki, w kazdym robimy naciecię, przez które przekładamy jeden bok tworząc tym samym kształt faworka.
* Olej bardzo mocno rozgrzewamy w garnuszku. Po kolei smażymy faworki na delikatnie rumiano. Ostudzone posypujemy cukrem pudrem