Jak przychodzi jesień to mam wtedy chęć na taki prawdziwy staropolski bigos. Przepis na niego dostałam od mojej babci, ona od swojej mamy, tak przygotowywany jest w naszej rodzinie od pokoleń
Składniki:
1 kg kiszonej kapusty
1/2 kg słodkiej kapusty
1/2 kg wędlin
30 dag wędzonego boczku
1 kg mięsa surowego( schab, łopatka )
3 jabłka
garść suszonych grzybków
1 duża cebula
1 szklanka czerwonego wytrawnego wina
3 łyżki koncentratu pomidorowego
majeranek, rozmaryn, nasiona jałowca, listek laurowy, pieprz ziarnisty, ziele angielskie,sól, pieprz mielony
Wykonanie:
Grzyby na noc moczymy w ciepłej wodzie. Tak samo postępujemy ze sliwkami. Na drugi dzien grzyby gotujemy wodzie w ktorej się moczyły do miękkości, ze sliwek wyjmujemy pestki, kroimy w mniejsze kawałeczki. Kapustę szatkujemy, dodajemy umytą kapustę kiszoną, dolewamy szklankę wody, gotujemy do miękkości. Na tarce ścieramy jabłka, dodajemy do kapsuty, mięso i wędliny kroimy w kostkę tez wrzucamy do gotowania. Dodajemy też grzyby razem z wywarem i śliwki. Cebulę szklimy i wrzucamy również do garnka. doprawiamy do smaku wszystkimi przyprawami, dolewamy wino., gotujemy jeszcze ok 40 minut,dodajemy koncentrat,. Bigos przygotowujemy przynajmniej 3 dni przed podaniem, kazdego dnia go odgrzewając chłodząć i tak powtarzając aż do dnia spożycia.
Ale narobilas smaku, tak bym teraz zjadła bigosu:)
OdpowiedzUsuńMoże wpadnę do ciebie:)
Danusiu, bardzo chętnie, zapraszam !
UsuńCzy tam jest też papryka?Bo widzę małe kawałki
UsuńMartuś mój tato jest mistrzem bigosu i robi podobny. Twój wygląda pysznie, od razu mi się święta przypomniały :-) pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńMój tato też robi bardzo dobry bigos :)
UsuńNie rozumiem ludzi, którzy nie doceniają smaku dobrego, polskiego, domowego bigosu! Rewelacja! Smak, zapach, i to, że jest to obiad na 2 dni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam też do nas, do kuchni matki i córki.
Anno, odwiedzam Was, napisz czy jest mozliwosc polubienia bloga w goglach oprocz dodania w kregach, chciałabym widziec wasze nowe posty w powiadomieniach :)
UsuńDobra dobra, bigos od pokoleń w rodzinie. ale talerz mój :)))
OdpowiedzUsuńNie mogłoby być inaczje :) Talerz pochodzi również ze zbiorów babci :)
UsuńO tak taki pyszny gorący bigos , narobiłaś mi smak na niego .
OdpowiedzUsuńbigosik to ja bardzo lubię, mniam :)
OdpowiedzUsuńBigos to chyba większość z nas lubi. Jednak o dodaniu jabłka nie słyszałam i nigdy nie dodawałam.
OdpowiedzUsuńJest mowa o sliwkach ale pytanie ile ich ma byc.
OdpowiedzUsuń