Kolejny rok za Nami.Pełen przeróżnych chwil, chwil radości, obaw zwątpienia. Niewątpliwie dla mnie trudny rok i mam nadzieje że ten, który właśnie rozpoczynamy będzie tylko lepszy. Tego też życzę i Wam kochani. Oby spotykały Was same wspaniałe, miłe chwile, a te przykre omijały szerokim łukiem. Życzę Wam też dużo zdrowia, wszystko resztę sobie kupicie ;)
Na Noworoczny obiad podałam dziś mojej rodzinie kaczkę z pomarańczami. Soczystą, aromatyczną, rozpływającą się w ustach.
Składniki:
1 kaczka
1 kg pomarańczy
sól, pieprz, majeranek
Wykonanie:
Kaczkę myjemy, osuszamy. Dokładnie nacieramy solą, pieprzem i obficie majerankiem - wewnątrz i zewnątrz. Odstawiamy pod przykryciem na noc do lodówki.
Na drugi dzień obieramy pomarańcze. Dwie dzielimy na cząstki, odrzucamy wszystkie białe błonki.Obficie posypujemy majerankiem. Z pozostałych pomarańczy odkrawamy 3 plastry, z reszty wyciskamy sok. Do środka kaczki wkładamy cząstki pomarańczy, zaszywamy. Układamy w brytfannie, wstawiamy odkrytą do nagrzanego do 220 st. piekarnika. Zapiekamy ok 15 minut. Po tym czasie podlewamy świeżo wyciskanym sokiem, przykrywamy, zmniejszamy temp na 170 st. Pieczemy godzinę. Po tym czasie znów podlewamy - tym razem wytopionym sosem. Na wierzch kaczki układamy plastry pomarańczy. Zapiekamy jeszcze 20 minut. Podajemy z ćwiarteczkami zapiekanych z ziołami ziemniaków.
Wypieczona z wierzchu,soczysta w środku...pyszna kaczuszka,jadłabym bez końca:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, jest pyszna
UsuńPomyślności w Nowym Roku :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie, wszystkiego co najlepsze
UsuńPyszny klasyk i ta piękna, rumiana skórka. Rozpieszczasz rodzinkę :)
OdpowiedzUsuńU mnie dziś gęś, ale takiej kaczce bym nie odmówiła;)
OdpowiedzUsuńA ja bym zjadła kawałek pysznej gęsi, mmm..narobiłaś mi ochoty
UsuńTa chrupiąca skórka...mmmmm :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza- jak dla mnie bynajmniej ;)
UsuńKaczka musiała smakować bardzo pysznie :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wzajemnie wszystkiego dobrego
UsuńWspaniały noworoczny obiad zrobiłaś. Pyszna kaczka, pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńNa Nowy Rok życzę Tobie szczęścia, radości i spełnienia marzeń :)
Dziękuję, wzajemnie Krysiu, wszystkiego dobrego na Nowy Rok
UsuńJeszcze nie miałam okazji jeść kaczki, a z chęcią bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Tak podana jest pyszna
UsuńZ pewnością jest pyszna :-) spróbowałabym jak smakuje :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńWspaniała kaczuszka moja droga, prezentuje się wybornie. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPięknie wygląda, chętnie spróbowałabym choć troszeczkę...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Marto Noworocznie :)
Dziękuję i wzajemnie życzę samych miłych chwil w Nowym Roku
Usuńpyszna kaczuszka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuńuwielbiam mięso z kaczki, a tak przygotowana jest przepyszna :)
OdpowiedzUsuńOj tak. Ja szczególnie lubię kacze udka :)
Usuń