Wszystkie dzieciaki...( i nie tylko :) ) uwielbiają nutellę na kromce chleba. Sama często po nią sięgam, gdy sama nie wiem co słodkiego bym zjadła. Domowym sposobem możemy przygotować nutellę z czekolady kakao i m.i.n bakalii, ale możemy też przygotować jej imitację w postaci powideł śliwkowych, które w moim domu noszą nazwę czekośliwki ;)
Składniki:
3 kg węgierek
1,2 kg cukru
4 łyżki cukru waniliowego
8-10 łyżek kakao
Wykonanie:
Wydrążone śliwki przepuszczamy przez maszynkę do mięsa. Dodajemy cukier do powstałego musu i gotujemy ok. 2,5 godz na wolnym ogniu. Pod koniec gotowania dodajemy cukier waniliowy i kakao. Dobrze mieszamy, aby kakao się rozpuściło, gotujemy jeszcze ok 5 minut. Gorące przekładamy do słoików, zakręcamy. Nie pasteryzujemy.
Pyszne na kanapki i do naleśników!
OdpowiedzUsuńOj tak :) idealna
UsuńUwielbiam. Też taką robię. Twoja nutella wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńDziekuję
UsuńTeż taką robię, jest bardzo pyszna, do ciast szczególnie:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, świetny dodatek do ciast
Usuńwłaśnie szukałam przepisu na czekośliwkę ,zrobię na pewno
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńnajlepsza do naleśników :)
OdpowiedzUsuń..i do wielu innych rzeczy tez ;)
UsuńZrobiłyśmy czekośliwkę w ubiegłym roku i zjadłyśmy z chęcią ale jednak zbyt bardzo kochamy typowe gęste powidła :D
OdpowiedzUsuńCo kto lubi, warto zmieniać smaki, jestem za
UsuńJeszcze nie jadłam. Ciekawy przepis, chociaż u nas nutella nie jest lubiana :) No, ale to przecież nie nutella, tylko śliweczki :)
OdpowiedzUsuńWypróbujcie, bardzo fajny smak
Usuńjeszcze nigdy jej nie jadłam... muszę w końcu wypróbować!
OdpowiedzUsuńTo koniecznie wyróbuj, póki sliwki jeszcze są
UsuńUwielbiam i zawsze robię duży zapas :-)
OdpowiedzUsuńTo lubie !
UsuńJa się właśnie przymierzam do zrobienie tej pysznej domowej nutelli :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób Krysiu, na pewno nie pożałujesz
UsuńJaki to świetny pomysł - skorzystam - zostałam właśnie z dużym zapasem śliwek! :)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie zrób ;)
UsuńCiekawa nutella ;)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńPychotka! Właśnie mi uświadomiłaś, że jeszcze jej w tym roku nie robiłam.
OdpowiedzUsuńJeszcze nic straconego. sezon na śliwki wciąż trwa
Usuń