Składniki:
2 pęczki botwinki
cukier, sól do smaku
woda-tyle do garnuszka aby zakryło botwinkę
ocet ok łyżki
Wykonanie:
Botwinkę drobno kroimy. Wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, ma tylko zakryć botwinkę, ma
być gęste. Dodajemy cukier i sól do smaku. Wlewamy ocet- po to aby botwina nie straciła koloru.
Gotujemy ok 15 minut. Po tym czasie wlewamy gorące do słoików, zakręcamy , przewracamy do
góry dnem. Jeśli chcemy i boimy się o zamknięcie, pasteryzujemy ok 5 minut.
A liście też wrzucasz do słoika? Czy tylko buraki i łodyżki?
OdpowiedzUsuńCzy dostanę odpowiedź?
UsuńWitam, przepraszam za zwłokę, nie komentowałam i nie zauważyłam wpisu.
UsuńJa tutaj akurat tylko młode maleńkie buraczki i łodyżki,ale można też również dać liście. ;) Nie ma przeciwskazań
To chyba spróbuję, dzięki :)
Usuńfajny pomysł ja zrobię z liskami
UsuńFajnie mieć taki gotowiec przygotowany :D
OdpowiedzUsuńTez ostatnio zastanawiałam się co zrobić i myślałam o mrożeniu ale ta opcja tez fajna:-)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, tak przygotowana jest na prawdę smaczna
UsuńNie ma to jak domowe zapasy. Lubię botwinkę ze słoiczka. Też robię ale inaczej. Najważniejsze żeby przetrwała w słoiczkach :)
OdpowiedzUsuńNo tak, najwazniejsze zrobić tak żeby nie zmarnować ;)
UsuńBardzo pomysłowo. :)
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńNo proszę nigdy nie robiłam. Fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, polecam
UsuńMm...jeszcze nie robiłam takiej botwinki :)
OdpowiedzUsuńPolecam szczerze, na prawdę fajnie smakuje
UsuńNo na to bym nie wpadła... Pyszności!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) ja zawsze kroiłam , przekładałam do plastikowych pojemniczków i do zamrażarki :)
OdpowiedzUsuńMozna mrozić, można włożyć w słoiczki
Usuńjak to się stało że nigdy jej nie robiłam? Pysznie!
OdpowiedzUsuńAguś , nie wiem, ale nic straconego możesz zrobić w tym roku
UsuńŚwietny pomysł :) Zapożyczam!
OdpowiedzUsuńAlez proszę i polecam się na przyszłośc
UsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńCiekawe, wcześniej się z tym nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńSpróbuj :)
UsuńNigdy nie robiłam, świetny pomysł na botwinę w słoiku.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńBardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńi pyszny
Usuńciekawy pomysł, nigdy nie dawałam botwinki do słoików
OdpowiedzUsuńElu, spróbuj, to bardzo fajny sposób
UsuńSkorzystałam z pomysłu :) słoiki prezentują się pięknie!!! :) i ten kolor....
OdpowiedzUsuńDo spróbowania dopiero w zimie :-D
Cieszę się, na pewno będzie pyszna zupka :)
UsuńNajlepsze są domowe przetwory :)
OdpowiedzUsuńZerwałam botwinę i nie wiedziałam co mam z tym zrobić,okazuje się,że można zrobić w słoiczki na zimę.dzieki bardzo.
OdpowiedzUsuń