Aby zadowolić wszystkich podaliśmy też gulasz z karkówki z cydrem jako danie obiadowe nie grilowane, jako że nie każdy jest wielbicielem dań grillowych lub po prostu z powodu problemów zdrowotnych takowych jeść nie może.Gulasz z karkówki przygotowywałam wcześniej w domu,
natomiast pierś z kurczaka cytrynowo tymiankową oraz karkówkę z nutą cytryny przygotowywaliśmy świeżo na grillu przy klientach sklepu.Wszystkie przepisy już niedługo znajdziecie oczywiście na moim blogu.
Spotkanie jak zwykle minęło bardzo szybko. Przyjaźnie w bardzo przyjemnej atmosferze. Klienci degustowali, zachwalali...czegóż chcieć więcej?
Następnym razem spotykamy się za miesiąc na festynie z okazji Dnia Dziecka. Oby tylko pogoda dopisała to humory będą na pewno ;)
Fajne są takie pokazy. Każdy coś dla siebie smacznego wybierze :)
OdpowiedzUsuńDla każdego coś dobrego ;)
UsuńSuper Martuś :-)
OdpowiedzUsuńMarteczko niezły wstęp w sezon :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńOjej wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo na blogu przepis będzie ;)
UsuńFajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa z tym pokazem, pozazdrościć :) A gulasz , apetyczny!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję Beatko, rzeczywiście pokazy dają mi wiele radości
UsuńI nic słodkiego nie było? :/ xD
OdpowiedzUsuńNo tym razem niestety nie ;(
UsuńSame mięsiwa :) To coś dla mnie . Chętnie bym skosztowała .
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMarta gratuluję, stajesz się coraz bardziej sławna :)
OdpowiedzUsuńDzięki Elu za miłe słowa, to miłe
Usuń