sobota, 12 grudnia 2015

I MNIE DOPADŁO....CZYLI MLEKO Z CZOSNKIEM I MIODEM NA PRZEZIĘBIENIE

Pogoda jaka jest każdy widzi. Dziś przymrozek, jutro deszcz...Naokoło mnóstwo chorych, zakatarzonych, kaszlących osób. Dopadło i mnie...Najpierw łamanie w kościach, gorączka, teraz doszedł okropny katar i kichanie...Miód, czosnek, cytryna, napar z lipy, domowy sok malinowy...To jedyne lekarstwa, którymi mogę się ratować przy moim leku, który biorę. Jest to trudne, ale łapię się wszystkiego co możliwe. Leżąc pod ciepłym kocem przypomniałam sobie o jeszcze jednym typowo babcinym sposobie. Moja babcia przy każdym przeziębieniu leczyła mnie gorącym mlekiem z czosnkiem i miodem. Wszystkie składniki dobroczynnie wpływają na nasz organizm. Należy tylko pamiętać, by mleko nie zawrzało, ponieważ powyżej 60 st. czosnek traci swoje cenne właściwości antybiotyczne.
 Składniki:
szklanka mleka
2 ząbki czosnku
1 łyżka miodu
1 łyżeczka masła
Wykonanie:
Mleko podgrzewamy, dodajemy masło aby się rozpuściło, miód, przeciśnięty przez praskę czosnek. Pijemy na gorąco. Najlepiej 2- 3 razy dziennie.

33 komentarze:

  1. Mnie też dopadło i podobnie jak Ty wspomagam się domowymi sposobami. Wymoczyłam nogi w gorącej wodzie, natarłam je olejkiem kamforowym, piję herbatę malinową i plasterkiem cytryny , imbiru i miodkiem. Zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tylko tak mogę się leczyć, ale na szczęście pomogło

      Usuń
  2. Możemy pić wszystko byle nic z czosnkiem czy cebulą xD Zdrówka życzymy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jeszcze morze bym wypiła, ale najbardziej nie lubię syropu z cebuli :/ Zdrówka jeszcze raz życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pamiętam, że jak byłam dzieckiem to mama zawsze dawała mi syrop z cebuli na wszelkie przeziębienia itp. Smak okropny, ale zawsze pomagał :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak byłam dzieckiem to nienawidziłam - obecnie kocham mleko z miodem i czonskiem i mogę pić czy chora czy zdrowa. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też ;) dla mnie to takie wspomnienie z dzieciństwa.

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Ja niestety nie mam wyboru, choć i tak takie mleko bardzo lubię

      Usuń
  7. Brrr nie lubię, mam uraz z dzieciństwa. A wiesz, że mnie też połamało. Gadam jak piszczałka i boli mnie gardło. Dużo zdrówka kochana :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. oj zdrowiej :), ja wolę herbatkę z imbirem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. teraz chyba każdy chory,mój maluch już 3 antybiotyk,ostatnio babcia zrobiła mu taki napój i nawet wypił,ja bym w życiu tego nie przełknęła :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojj, chyba nie piłam, ale słyszałam, że pomaga ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ode mnie też dużo zdrówka :) Mikstura jak najbardziej skuteczna, ale też mam chyba uraz z dzieciństwa, bo wszystko lubię ale osobno :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak. Te urazy z dzieciństwa pozostają na bardzo długo

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tak pomogło, już szykuję się do świąt!

      Usuń
  13. Majeczko zdrówka życzę!! Ja nareszcie wracam do zdrowia. Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też takie kiedyś piłam :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Znowu jakieś wirusisko panuje , wracaj szybko do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już piję od dwóch dni. Ale to stare sprawdzone metody.

    OdpowiedzUsuń
  17. O tak, mleko z czosnkiem i miodem a do tego syrop z cebuli i można walczyć z największymi wirusami.

    OdpowiedzUsuń