2 plastry arbuza
10 dag sera feta
kilka listków świeżej mięty
1/3 szkl ulubionych uprażonych pestek: sezam, siemię, słonecznik
1 łyżka miodu
1 niepełna łyżka soku z cytryny
Wykonanie:
Arbuza kroimy w kostkę,tak samo postępujemy z fetą. Układamy na talerzu. Posypujemy
pestkami, oraz posiekaną miętą. Sok z cytryny łączymy z miodem, polewamy sałatkę.
Jadłam kiedys podobna sałatkę ale dodane były jeszcze listki rukoli. Świetny pomysł na letnią zakąskę :-)
OdpowiedzUsuńZ rukola też musiało byc pysznie
UsuńNigdy nie jadłam takiej sałatki i chętnie spróbuję:)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest pyszna
UsuńNietypowe połączenie ale brzmi smakowicie! :-)
OdpowiedzUsuńPysznie choć nietypowo :)
OdpowiedzUsuńAsium czasem trzeba poeksperymentować, żeby się miło zdziwic :)
UsuńLubię taką arbuz i feta idealnie pasują :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńMuszę sprawdzić to połączenie smaków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńArbuz i feta? To może być ciekawe połączenie :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie-tak!
UsuńPyszna i lekka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ja lubię
UsuńBardzo ciekawa kombinacja smakowa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńFajna sałatka, idealna na lato :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, na lato jak znalazł połączenie smakowe
UsuńUwielbiam to połączenie, to jedna z moich ulubionych letnich przekąsek! :)
OdpowiedzUsuńJa też ją bardzo lubię
UsuńSłodki i słony takie smaki lubię.
OdpowiedzUsuń;)
Usuń